fazi.pl
Google Play App Store






Losowy kawał

Kategoria: "O małżeństwach"

Z kościoła wychodzi młoda para, której ksiądz właśnie udzielił ślubu i w tym momencie zaczyna padać deszcz.
- Masz ci los - wola pan młody - następna przyjemność!

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)





Ostatnio dodane

Kategoria: O informatykach

Rozmowa dwóch informatyków:
- Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną laskę!
- Orzesz ty!
- Poszliśmy do mnie i widzę, że jest chętna. Więc zacząłem się przystawiać na całego.
- I co? I co?
- Ona mówi To może rozbierz mnie!
- Nie gadaj! Ale czad! - Normalnie ściągnąłem z niej spódniczkę i inne fatałaszki. Położyłem na stole, tuż obok nowego laptopa.
- Nie p******! Kupiłeś nowego laptopa? A procesor jaki?

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (2 głosów)


Kategoria: O informatykach

Kilku informatyków ustawiło się na imprezę, ale umowa była taka, że rozmawiają tylko o d*pach, a nie o komputerach.
Po trzech godzinach milczenia odzywa się jeden:
- Wiecie co...moja nowa karta graficzna jest do d*py.

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (2 głosów)


Kategoria: O Jasiu

Jasio idzie ulicą z pingwinem.
Spotyka kolegę a kolega do niego:
- Gdzie idziesz z tym pingwinem?
- Nie wiem przybłąkał się
- To idź z nim do zoo.
Jasio wraca z pingwinem i znowu spotyka tego samego kolegę:
- Znowu z pingwinem?
- Byliśmy w zoo a teraz idziemy do kina.

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O wojsku

Sierżant do żołnierzy:
- Kto chce pojechać na wykopki ziemniaków na polu siostry generała?
Zgłosiło się dwóch.
- Dobra, pozostali pójdą na piechotą.

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O blondynkach

Blondynka dzwoni do swojego chłopaka i mówi:
- Mógłbyś do mnie wpaść? Mam tu strasznie trudne puzzle i nie wiem, od czego zacząć...
- A co powinno z nich wyjść według rysunku na pudełku? - pyta chłopak.
- Wygląda na to, że tygrys.
Chłopak decyduje się przyjechać. Blondynka wpuszcza go i prowadzi do pokoju, gdzie na stoliku porozsypywane są puzzle.
Chłopak przez chwilę przygląda się kawałkom, po czym odwraca się i mówi:
- Kochanie, po pierwsze nie wydaje mi się, żebyśmy ułożyli z tych kawałków cokolwiek przypominającego tygrysa. Po drugie: zrelaksuj się, napijmy się kawy, a potem pomogę ci powrzucać wszystkie te płatki kukurydziane z powrotem do pudełka...

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O wariatach

Spotyka się 2 debili jeden mówi:
-Lecimy na słońce?
-Przecież się spalimy.
-Ty tępy h**u polecimy w nocy.

Dodał: Wacek

Ocena: 1.0/5 (1 głos)


Kategoria: O wariatach

Pobrało się dwoje głuchych.
Po pierwszym tygodniu wspólnego pożycia odkryli że nie mogą się porozumieć przy wyłączonym świetle, bo nie widać znaków migowych.
Po paru nocach wzajemnego niezrozumienia żona wpadła na pomysł:
- Kochanie - pokazała - jeśli będziesz chciał bara bara to ściśnij raz moją lewą pierś, jeśli nie to raz prawą.
Mąż był zachwycony tym pomysłem i pokazał:
- świetny pomysł, a jeśli ty będziesz miała ochotę to pociągnij mnie za penisa raz, jeśli nie.... pięćdziesiąt razy.

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O małżeństwach

-Wychodzi żona z łazienki i mówi z płaczem:
- Dwie kreski.
Mąż na to:
- U mnie też słaby zasięg.

Dodał: Wacek

Ocena: 3.7/5 (3 głosów)


Kategoria: O małżeństwach

żona do męża:
- Kochanie pod łóżkiem naszego syna znalazłam takie pisemko sadomaso... Wiesz pejcze, maski, związani ludzie...
- I co my teraz zrobimy?
- Nie wiem, ale klaps to chyba nie jest dobry pomysł...

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (3 głosów)


Kategoria: O małżeństwach

żona w ostatnim miesiącu ciąży. Mąż sypia na kanapie. Widząc, jak mąż się męczy, żona mu mówi:
- Słuchaj, znakomicie rozumiem, co się z tobą dzieje jako mężczyzną.
Idź ten jeden, jedyny raz do sąsiadki. Rozmawiałam już z nią, bo bardzo cię kocham i nie chcę, żebyś się męczył. Weźmie 60 złotych, no, ale sam rozumiesz.
Facet, nie wierząc swoim uszom, bierze pieniądze i pędzi do sąsiadki. Jednak po chwili wraca:
- Do 60 nie zejdzie, chce 100.
- Co za suka! Jak ona w zeszłym roku była w ciąży, to ja obsłużyłam jej męża za 45!

Dodał: Wacek

Ocena: 3.0/5 (2 głosów)


1 2 3 200 201 202 400 600 647 648