fazi.pl
Google Play App Store









Kategoria: O myśliwych

Kawałów w kategorii: 39

Kategoria: O myśliwych

Mąż telefonuje z polowania do domu:
- Kochanie, będę za dwie godziny w domu.
- A jak tam łowy?
- Przez miesiąc nie będziemy kupować mięsa.
- A co upolowałeś? Jelenia?
- Nie.
- Dzika?
- Przepiłem całą pensję...

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O myśliwych

Mąż telefonuje z polowania do domu:
- Kochanie, będę za dwie godziny w domu.
- A jak tam łowy?
- Przez miesiąc nie będziemy kupować mięsa.
- A co upolowałeś? Jelenia?
- Nie.
- Dzika?
- Przepiłem całą pensję...

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O myśliwych

Facet umówił się z kolegami na polowanie.
W dniu polowania wstał skoro świt, ubrał się wziął broń, wyszedł przed dom, postał, postał, postał... i stwierdził, że nie pojedzie, bo jest za zimno.
Wr?ciłł do domu, rozebrał się i wszedł z powrotem do nagrzanego l?żka i przytulił się do gorącej żony. Żona po omacku poklepała go po pośladkach i pyta:
- To ty?
- Hmm, to ja.
- Zmarzłeś?
- Zmarzłem.
- No popatrz, a ten idiota pojechał na polowanie.

Dodał: świstak

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O myśliwych

Ogłoszenie z rubryki żałobnej w szkockiej gazecie:
"Wczoraj Henry McSimpson brał udział w polowaniu na zające. Pozostawił po sobie żonę, dwoje dzieci i zająca."

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O myśliwych

Na sąsiednich ł?żkach leżą w szpitalu dwaj myśliwi. Jeden z nich pyta:
- Słyszałem, że został pan poturbowany na polowaniu?
- Tak.
- Jak to się stało?
- Idę sobie lasem, patrzę: dziura. Strzelam, a tu wyskakuje z niej martwy zając. Idę dalej, patrzę: jeszcze większa dziura! Strzelam, wyskakuje martwy lis. Idę dalej, patrzę: olbrzymia dziura! Strzelam, a tu wyjeżdża z tunelu pospieszny do Katowic!

Dodał: Wacek

Ocena: 3.0/5 (2 głosów)


Kategoria: O myśliwych

Myśliwy pyta swego kolegę:
- Jak ty to robisz, że na upolowanych przez ciebie kaczkach nigdy nie widać śladów postrzału!
- Zawsze bardzo delikatnie naciskam spust strzelby!

Dodał: Wacek

Ocena: 3.0/5 (2 głosów)


Kategoria: O myśliwych

Spotykają się dwaj myśliwi. Jeden mówi:
- Tydzień temu pojechałem na polowanie. Ledwo wyszedłem z samochodu, gdy ze wszystkich stron obskoczyło mnie sto wilków!
- Nie opowiadaj głupot!
- Przesadziłem, było ich najwyżej dziesięć.
- Kłamiesz.
- Kłamię?! A co twoim zdaniem tak gwałtownie poruszało się wtedy w krzakach?

Dodał: Wacek

Ocena: 3.0/5 (2 głosów)


Kategoria: O myśliwych

Jaki jest myśliwski spos?b na odchudzanie?
- Jeść tylko dziczyznę, kt?rą się samemu upolowało.

Dodał: Wacek

Ocena: 3.0/5 (2 głosów)


Kategoria: O myśliwych

Fąfara zwierza się sąsiadowi:
- Ludzie to niewdzięcznicy! Widzi pan tego niewysokiego faceta, kt?ry nas minął? Udaje, że mnie nie zna, nawet się nie przywitał, a przecież w zeszłym roku uratowałem mu życie.
- Naprawdę? Jak to było?
- W czasie polowania pomyliłem go z dzikiem i strzeliłem do niego. Trafiłem w czapkę. Gdybym trafił kilka centymetrów niżej, byłoby po nim!

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)



1 2 3 4