Kategoria: O Fąfarze

Szeregowy Fąfara zgłasza się do lekarza:
- Coś cię boli?
- Tak ucho środkowe.
- Bzdury gadasz, Fąfara! Ucho jest albo lewe albo prawe.

Dodał: Wacek

Kategoria: O Fąfarze

Sąsiad pyta Fąfarę, który lubi podróże i alkohol:
- Gdzie ostatnio byłeś na wycieczce?
- Nie wiem, jeszcze nie wywołałem filmów

Dodał: Wacek

Kategoria: O Fąfarze

Komisja wojskowa.
- Fąfara, do jakiej formacji chcielibyście wstąpić?
- Do marynarki.
- Pływać umiesz?
- A co, okrętów nie macie?

Dodał: Wacek

Kategoria: O Fąfarze

Fąfara pyta wróżkę:
- Co będę robił po śmierci?
- Będziesz sędzią hokejowym.
- Kim? Przecież ja nawet nie umiem jeździć na łyżwach!
- To się ucz! Jutro prowadzisz pierwszy mecz.

Dodał: Wacek

Kategoria: O Fąfarze

Fąfara spotyka na ulicy kolegę z pracy idącego pod rękę z jakąś kobietą.
- Czy możesz mi przedstawić tę damę?
- To Kinga, moja druga żona!
- A co się stało z pierwszą?
- Została w domu!

Dodał: Wacek

Kategoria: O Fąfarze

Fąfara chwali się sąsiadce:
- Mój syn otrzymał główną rolę w filmie!
- Niemożliwe, przecież on jest taki brzydki.
- Możliwe! Będzie grał tytułową postać w filmie o Frankensteinie!

Dodał: Wacek

Kategoria: O Fąfarze

Fąfara dostrzega w knajpie kumpla, w samotności pijącego w?dkę. Zaniepokojony podchodzi i pyta:
- Co się stało? Wyglądasz okropnie.
- W styczniu zmarła moja matka... Zostawiła mi 25 000 dolarów w spadku.
- Wsp?łczuję.
- W lutym zmarł m?j ojciec, pozostawiając mi 50 000 dolarów.
- Okropne.
- W marcu zmarł m?j wujek i zostawił mi 15 000 dolarów...
- To rozumiem tw?j podły nastr?j, trzy bliskie osoby, jedna po drugiej. Ale to już prawie p?ł roku temu.
- No właśnie, k...a , a od tamtej pory kompletnie nic!

Dodał: M?ody

Kategoria: O Fąfarze

Żona Fąfary wbiega do szpitala i pyta:
- Mojego męża przejechał walec w kt?rym on leży pokoju?!!!
A lekarz odpowiada:
- 23, 24, 25

Dodał: Wacek

Kategoria: O Fąfarze

Dzwonek do drzwi. Fąfara otwiera i widzi śmierć z kosą. Kolana się pod nim uginają Ręce zaczynają się trząść... Śmierć kt?ra to zauważyła mówi:
- Nie pękaj przyszłam po twojego kanarka.

Dodał: Wacek

Kategoria: O Fąfarze

Profesor na sali wykładowej zwraca się do J?zka:
- Fąfara dlaczego śpisz podczas wykładu?
- Wcale nie śpię Panie profesorze.
- W takim razie powt?rz moje ostatnie zdanie.
- 'Fąfara dlaczego śpisz na lekcji?'

Dodał: Wacek