|
|
|
Kategoria: O dziadkach
Wchodzi dziadek do sklepu i mówi:
- Poproszę papierosy.
Sprzedawca podaje, a dziadek czyta napis na dole papierosów:
'Palenie powoduje IMPOTENCJĘ.'
Na to przerażony dziadek:
-A, to ja poproszę z rakiem.
Dodał: Oliwia
Kategoria: O dziadkach
Jedzie sobie dziadek dorożką. Zatrzymuje go policja.
- Co tam dziadku przewozicie?
- A mleko
- A z czego to mleko?
- Z kokosa
Policjanci myśleli, że ma coś więcej, ale mleko tez dobre.
- Pokażcie to mleko dziadku.
Napili się mleka. A dziadek rusza i krzyczy: wio, Kokos!
Dodał: Wacek
Kategoria: O dziadktach
Dziadek parkuje starego rzęchowatego maluszka pod sejmem.
Wyskakuje ochroniarz:
- Panie, zjeżdżaj pan stąd! To jest sejm, tu się kręcą posłowie i senatorowie!
Dziadek na to: - Ja się nie boję, mam alarm.
Dodał: Wacek
Kategoria: O dziadkach
Dw?ch dziadków rozmawia na temat sklerozy. Przechwalają się, kt?ry ma większą.
-Ostatnio -mówi pierwszy -kupiłem sobie lody i zapomniałem co z nimi zrobić. Szły dzieci, więc im je podarowałem...
-To jeszcze nic -mówi drugi. -Wyobraź sobie, poszedłem z
żoną do kawiarni. Zamówiłem lody i tak siedzimy sobie,
siedzimy... Patrzę na lody, to na tę osobę siedzącą
naprzeciw i zastanawiam się, skąd ja znam to ohydne babsko?
Dodał: Wacek
Kategoria: O dziadkach
Pan po siedemdziesiątce bierze ślub z osiemnastoletnią dziewczyną. Budzi to zdziwienie i komentarze.
-Przecież za dziesięć lat ona będzie miała lat 28, a pan co? - pyta świadek.
-Wtedy się z nią rozwiodę i znów się ożenię z osiemnastolatką!
Dodał: Wacek
Kategoria: O dziadkach
- Dziadku, dziadku, chodź na chwilę. Masz tutaj kalendarz, możesz go kopnąć?
- A po co mam go kopać, wnusiu?
- Bo mama powiedziała, że dostanę nowy rower dopiero jak dziadek kopnie w kalendarz.
Dodał: Wacek