fazi.pl
Google Play App Store









Kategoria: O zajączku

Kawałów w kategorii: 42

Kategoria: "O zajączku"

Wpada zajączek do lisiej nory i woła do bachorów:
- Zerżnę wam matkę!!!
Na to lisie bachory w ryk. Przylatuje matka i zauważa zajączka, więc z kopyta za nim. A zajączek w nogi! A lisica za nim! Zajączek przebiegł pod zwaloną kłodą, a lisica za nim! Wtem... trach! Lisica zaklinowała się pod kłodą. Wtedy zajączek zaszedł ja od tylu i mówi:
- ładna to ty nie jesteś! Nawet mi się nie podobasz!! Ale obiecałem twoim bachorom...

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: "O zajączku"

Zwierzęta dostały powołanie do wojska. Pierwszy na komisje poszedł niedźwiedź.
- I co? I co?! - pyta się go zając gdy wyszedł.
- A mam przydział do kampanii budowlanej.
- Oj, to nie jest złe, powiedz jak to zrobiłeś, to pójdziemy tam razem.
- Pokazali mi karabin, spytali co to jest, ja odparłem, ze nie wiem.
Pokazali granat, powiedziałem, ze nie wiem. Pokazali cegłę, powiedziałem - cegła - i mnie przydzielili.
Wszedł zając na komisje.
- Co to jest? - pytają, pokazując karabin.
- Nie wiem!
- A co to jest? - pytają pokazując granat.
- Nie wiem!
W tym momencie pytający schylił się pod stół po cegle i zanim ja podniósł zając wrzasnął:
- Cegła!
- Do kontrwywiadu!

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: "O zajączku"

Zajączek i niedźwiedź jechali pociągem na komisje wojskowa. Zajączek wypadł z pociągu i wybił sobie wszystkie zęby. Pobiegł jednak na skróty i dotarł na miejsce szybciej niż miś. Kiedy mis wchodził do budynku, zając już wychodził z komisji.
- No i co?- spytał miś.
- F pofrzątku!- odpowiedział zając. - Sfolniony. Bfrak ufzębienia!
Mis pomyślał chwile, odszedł na bok, wziął kamień i też wybił sobie zęby. Wychodzącego z komisji misia, oczekiwał już zając.
- No i cfo? - pyta zając.
- F pofrządku! - odpowiada miś - Sfolniony! Plafkoftopie!

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: "O zajączku"

Zajączku, dlaczego masz takie krótkie uszy?
- Bo jestem romantyczny.
- Nie rozumiem.
- Wczoraj siedziałem na łące i słuchałem śpiewu słowika. Tak się zasłuchałem, ze nie usłyszałem kosiarki...

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: "O zajączku"

Misiu z zajączkiem siedzą w jednej celi. Misiu siedzi w kącie, a zajączek cały czas biega.
- Misiu uciekajmy stąd, oni nas zabiją!
- Zajączku usiądz sobie, jesteś ze mną, nic ci nie zrobią.
Zajączek jednak po chwili wstaje i znów chodzi.
- Misiu uciekajmy oni nas zabiją!
- Zajączku uspokój się i siadaj.
Zajączek siada. Otwierają się drzwi i do celi wchodzi wielbłąd. A zajaczek:
- Misiu uciekajmy, zobacz co oni zrobili z tym koniem!

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O zajączku

Lew zgromadził na leśnej polanie wszystkie zwierzęta i groźnie pyta:
- Kto zabił ostatniego dinozaura?
Cisza.
- No, kto zabił ostatniego dinozaura?
Zza krzaczka wychyla się zajączek:
- To po co wymuszał pierwszeństwo przejazdu?!

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O zajączku

Przychodzi zając do nowego sklepu misia i prosi:
- Misiu poproszę pół kilo soli,
- Wiesz zajączku nie mam jeszcze wagi to nasypie ci na oko,
- Do dupy se nasyp debilu!

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O zajączku

Idzie zajączek i sobie woła:
- pomylone misie pomylone misie.
Nagle z lasy wychodzą misie. Zajączek zaczął sobie wołać :
- pomyliło mi się pomyliło mi się.

Dodał: ktoś

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O zajączku

Idzie zajączek przez las i spotyka niedźwiedzia, mówi:
- Pozdrawia Cię Michał
Niedźwiedź:
-Jaki Michał?
Zając:
-Ten co ci w nos nawpychał. Wszyscy na polance śmieją się z niedźwiedzia, sytuacja powtarza się ponownie.
Niedźwiedź postanawia udać się do mądrej sowy, mówi:
Ty sowo jesteś mądra to mi pomożesz, i opowiada sowie cała sytuację.
Na to sowa:
- To ty niedźwiedziu jak spotkasz zajżca powiesz mu pierwszy:
-cześć zając.
On ci powie:
-cześć niedźwiedź
Ty mu powiesz:
-masz pozdrowienia od Bachy
On się spyta:
-od jakiej Bachy?
A ty mu odpowiesz:
- Tej co ma czache z blachy.
I cała polanka będzie się z niego śmiała.
Na drugi dzień niedźwiedź idzie taki szczęśliwy i spotyka zająca i mówi:
-cześć zając
A zając:
-cześć niedźwiedź.
Niedźwiedź:
-masz pozdrowienia od Bachy!
Zając:
-wiem, mówił mi Michał
Niedźwiedź:
-Jaki Michał?!

Dodał: Mateusz

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O zajączku

Idzie sobie zajączek przez las, nagle patrzy, a tu przed nim leży p?łmartwa lisica, a obok niej strzelba.
zajączek mówi:
-lisica, r?b kupsko.
-nie zrobię.
R?b kupsko bo zabiję cię tą strzelbą - mówi zajączek przykładając lisicy strzelba do głowy.
Po 5 minutach lisica zrobiła kupę
Zając:
-a teraz to zjedz, bo cie zabiję.
A lisica posłusznie zjadła.
Idzie sobie szczęśliwy zajączek dalej, nagle patrzy - a tu wilk.
Zajączek:
-ej ty! wilk! r?b kupsko!
-nie zrobię.
-r?b kupsko bo odstrzelę ci fujarę.
Wystraszony wilk zrobił.
po minucie:
-a teraz to zjedz - mówi zając.
wilk:
-Zajączku, a ta strzelba chociaż naładowana jest?
Po spojrzeniu w oczko na kule, zając oświadcza:
Wiesz, wilczku m?j ty najdroższy, kochanie moje, moja ty lilijko? - to może daj mi, ja sam zjem te kupsko...

Dodał: Oliwia

Ocena: 5.0/5 (1 głos)



1 2 3 4 5