|
|
|
Kategoria: O szkole
Jaś, Małgosia i Ahmet zdają do 2 klasy. Wchodzi Jaś, pani mówi:
- Przeliteruj tata.
- t-a-t-a.
- Bardzo ładnie.
Wchodzi Małgosia, pani mówi:
- Przeliteruj mama.
- m-a-m-a.
Wchodzi ahmet, pani mówi:
- Przeliteruj dyskryminacja rasowa na tle konstytucji kraju.
Dodał: Wacek
Kategoria: O szkole
Pani od Biologii pyta Kazia:
-Wymień mi pięć zwierząt mieszkających w Afryce!
Na to Kazio:
-Dwie małpy i trzy słonie.
Dodał: Wacek
Kategoria: O szkole
Na lekcji biologii pani pyta Kazia:
-Co to jest?
-Szkielet.
-Czego?
-Zwierzęcia.
-Ale jakiego?
-Nieżywego!
Dodał: Wacek
Kategoria: O szkole
Nauczycielka w szkole sprawdza zadanie domowe, i widzi , że Jagoda nie zrobiła i pyta się:
- Jagoda kiedy odrabiasz lekcje ???
Jagoda mówi
- Po obiedzie.
Nauczycielka:
- To czemu nie masz tego zadania zrobionego???
a Jagoda:
- Bo jestem na diecie.
Dodał: Wacek
Kategoria: O szkole
- Dziesięć litrów benzyny, szybko!
- Co jest ? Pali się?
- Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa.
Dodał: Wacek
Kategoria: O szkole
Siedmioletni chłopczyk wraca ze szkoły. Podjeżdża samochód. Kierowca opuszcza szybę i mówi:
- Wsiadaj do środka, dam Ci 10 zł i lizaka.
Chłopczyk nie reaguje i przyspiesza kroku. Samochód powoli toczy się za nim. Znowu się zatrzymuje:
- No wsiadaj, dam Ci 20 zł, lizaka i chipsy.
Chłopczyk ponownie kręci głową i przyspiesza kroku. Samochód powoli jedzie za nim:
- No nie bądź taki! Moja ostatnia oferta: 50 zł, chipsy i cola.
- Oj, odczep się tato. Skoro kupiłeś matiza, to naucz się z tym żyć.
Dodał: Wacek
Kategoria: O szkole
Doktorant, doktor i profesor psychologii złapali złotą rybkę, która obiecała spełnić po jednym ich życzeniu w zamian za wolność.
Doktorant:
- Hmm... Chcę być na Bahama i jeździć superszybką łodzią z fantastyczną dziewczyną bez stanika!
Puff! Zniknął.
Doktor:
- A ja chcę być na Hawajach otoczony tancerkami hula!
Puff! Zniknął.
Profesor:
- Ci dwaj mają się stawić w laboratorium po lunchu...
Dodał: Wacek
Kategoria: O szkole
Ojciec pyta syna:
- No i jak ci poszedł ten egzamin?
- Przez 20 min egzaminator trzymał mnie w krzyżowym ogniu pytań...
- No i co?
- Nie wydobył ze mnie ani słowa.
Dodał: Wacek
Kategoria: O szkole
Przed sprawdzianem nauczyciel oświadcza:
- Wierzę głęboko, że dzisiaj nikogo nie przyłapię na ściąganiu,
- I my też wierzymy! - odpowiada chórem klasa.
Dodał: Wacek
Kategoria: O szkole
W szkole:
- Hej ty tam,pod oknem-kiedy był pierwszy rozbiór Polski? - pyta nauczyciel
- Nie wiem.
-A w którym roku była bitwa pod Grunwaldem?
- Nie pamiętam.
- To co ty właściwie wiesz? Jak chcesz zdać maturę?
- Ale ja tu tylko kaloryfer naprawiam....
Dodał: Wacek