|
|
|
Kategoria: O księżach
- Ktoś mi ukradł rower - skarży się pastorowi Ksiądz.
- Wiem jak go możesz odzyskać. Jutro w czasie mszy wymień dziesięć przykazań, kiedy dojdziesz do 'nie kradnij' jeden z parafian na pewno się zaczerwieni.
Kiedy w poniedziałek pastor spotkał się z Księdzem i spytał:
- Czy wyjaśniła się sprawa z rowerem?
- Tak, zrobiłem jak mi poradziłeś, a kiedy doszedłem do 'nie cudzoł?ż', przypomniałem sobie, gdzie go postawiłem...
Dodał: Wacek
Kategoria: O księżach
Dziadek spowiada się w kościele. Ksiądz udzielił mu już rozgrzeszenia i puka w konfesjonał:
Olaboga, ale mnie ksiądz przestraszył!
Dodał: Wacek
Kategoria: O księżach
W malej wsi ksiądz rozmawia z parafianka:
- Doszły mnie słuchy, c?rko, ze wczoraj wieczorem ktoś u was straszliwie przeklinał. Tak nie można, dzieci się gorsza, a jaki zły przykład dla sąsiadów.
Bardzo przepraszam, ale właśnie wybieraliśmy się do kościoła i m?j stary nie m?gł znaleźć książeczki do nabożeństwa.
Dodał: Wacek
Kategoria: O księżach
Ksiądz i siostra zakonna grają w golfa. Ksiądz bierze kija i uderza w piłkę, kt?ra toczy się w bok i nie wpada do dziury.
- A niech to wszyscy Diabli!!!! Nie trafiłem!!! - krzyczy wściekły ksiądz.
- Jak ksiądz tak może? - pyta się zawstydzona siostra - tak nie można... co na to Pan powie?
Ksiądz patrzy się na zakonnice spod oka i przeprasza... już tak nie powiem więcej. Idą do następnej dziury i podobnie jak wcześniej ksiądz nie trafia:
- A niech to wszyscy Diabli!!! Nie trafiłem!!! - znowu rzecze ze złością.
- Bracie, jaki to wstyd pobożnemu tak mówić - upomina go nieco zdenerwowana już siostra.
- Ok... już nie będę, jeśli jeszcze raz tak powiem niech piorun z nieba zleci i w łeb mnie trzaśnie.
Poszli do następnej dziury, ksiądz znowu nie trafił:
- A niech to wszyscy Diabli!!! Nie trafiłem!!! - krzyczy ze złością. Wtem ciemno się zrobiło na świecie, cos zahuczało, zamruczało i piorun z nieba zleciał i walnął siostrę w łeb. A z nieba słychać jęk:
- A niech to wszyscy Diabli! Nie trafiłem!!!.
Dodał: Wacek
Kategoria: O księżach
Ksiądz odprawia drogę krzyżowa. Przy piątej stacji podbiega do księdza gosposia i szepce:
- Proszę księdza, przyjechali z wydziału finansowego! To bardzo pilna sprawa! Niech ksiądz przeprosi wszystkich i przerwie drogę krzyżowa! Ksiądz szepce do kościelnego:
- Poprowadź za mnie dalej drogę krzyżowa. I tak wszystko przeciągaj, żebym zdążył wr?cić na zakończenie! Księdzu spotkanie z urzędnikami zajęło więcej czasu niz przypuszczał.
Po jakimś czasie wbiega do kościoła w nadziei, że zdąży na ostatnia, czternasta stacje drogi krzyżowej. Nastawia uszu i słyszy glos kościelnego:
- Staaacjaaa dwuuudziieestaaa piaataa! Szymon Cyrenejczyk poślubia świętą Weronikę!
Dodał: Wacek
Kategoria: O księżach
Przed brama nieba staje ksiądz i kierowca autobusu. święty Piotr mówi:
- Ty kierowco do nieba, a ty księże do czyścca.
- Ale czemu tak? - Pyta ksiądz.
Bo widzisz, jak ty prawiłeś kazania to wszyscy spali, a gdy on prowadził autobus to wszyscy się modlili.
Dodał: Wacek
Kategoria: O księżach
Co to jest. Czarne i puka w szybkę???
Ksiądz po kolędzie!!
Dodał: Hubert
Kategoria: O księżach
Jest nowy ksiądz w szkole, ale niestety nie może dogadać się z młodzieźż. Zapytał się kolegi wuefisty:
-No co ty robisz, że ciebie słuchają i szanują.
-A bo to trzeba tak skracać niekt?re wyrazy, np. siema, nara, cze, elo, ją... -odpowiada kolega.
Na następną katechezę księżulek przychodzi taki uradowany i od drzwi sali mówi do uczniów:
-Pochwa!
Dodał: Anika
Kategoria: O księżach
Idzie ksiąc do garażu po samoch?d.
Ksiądz wchodzi do garażu i mówi ukradli mi samoch?d!!
Idzie na policję i mówi ukradli mi samoch?d panie władzo!!
Idzie na do stodoły i mówi tak:
-Znalazłem samoch?d,
Na to policja:
-Gdzie był?
Ksiądz odpowiada:
-Był w stodole żeby mi go nie uradli. Przepraszam!! Panie władzo !!
Dodał: Krzysiek K?dra ??kta
Kategoria: O księżach
Ksiądz słyszy r?żne skruty: usłyszał jak młodzież mówi do siebie nara.
Idzie do pokoju nauczycielskiego i pyta co to znaczy nara, a oni mówią że teraz tak w skr?cie i młodzieżowo mówi się narazie. Ksiądz następnego dnia chciał również być młodzieżowy wchodzi do klasy i mówi:
- niech będzie pochwa.
Dodał: ola