|
|
|
Kategoria: O zwierzętach
Na gałęzi wiszą sobie 3 nietoperze i rozmawiają że sobą.
W pewnej chwili jeden z nich zaniemówił i jak sprężyna stanął głową do g?ry.
Ci dwaj pozostali popatrzyli na sieie i jeden z nich:
"Kurcze, znowu zemdlał".
Dodał: Wacek
Kategoria: O zwierzętach
Leci nietoperz przez las, dup pierdolnął o drzewo.
Podnosi się, leci dalej, znów ryp - drugi raz pierdolnął o drzewo, ale leci dalej.
Wreszcie trzeci raz rabnął, podnosi się, zatacza i klnie:
"Ku...wa, ja się kiedyś przez tego walkmana zabije".
Dodał: Wacek
Kategoria: O zwierzętach
Wraca nawalona wrona z imprezy. Leci i kracze
- Krrra, Krrra itd. Nagle (było już ciemnawo) walneła w drzewo. Spadła. Po chwili podnosi się, otrzepuje z kurzu
- Hau, miau - cholera jak to było?
Dodał: Wacek
Kategoria: O zwierzętach
Wpada koń do baru, siada na jednym z wysokich stołków i mówi:
- Barman!!! Małe jasne prosze!
Barman podał mu piwo, koń wypił, zapłacil i poszedł.
Podchmielony facet że stołka obok zbliża głowe do barmana i mówi p?ł-szeptem:
- Dziwne, nie...?
A barman:
- Dziwne... Zawsze pił duże jasne...
Dodał: Wacek
Kategoria: O zwierzętach
Podwieszone pod szczytem jaskini wiszą sobie nietoperze-wampiry. Wiszą sobie i myślą, że dobrze byłoby wybrać się na jakąś krwiożerczą ucztę. Wreszcie najstarszy z rodu odzywa się:
- Czterech najmłodszych poleci na zwiady: jeden na wsch?d, jeden na p?łnoc, jeden na zach?d i jeden na południe.
Czekają dzień wr?cił pierwszy zwiadowca i nic nie znałazł.
Jeszcze jeden dzień i noc wr?ciło dw?ch następnych i też nic.
Czekaja jeszcze dwa dni i dwie noce, aż wreszcie wpada ostatni zwiadowca z mordą całą we krwi.
- Gdzieś się tak urządził? Pokaż i nam! - krzyczą stadnie.
Na to zwiadowca-nietoperz-wampir rusza w sobie tylko znanym kierunku a za nim reszta. Lecą dzień i noc - i nic, lecą jeszcze jeden dzień, aż ukazuje się przed nimi olbrzymia skała.
- Widzicie to? - pyta zwiadowca.
- No jasne! - odpowiadaja stadnie.
- A ja własnie ostatni raz jak tu bylem cztery dni temu w nocy to nie zauważyłem tej skały i się na nia wpierdzielilem.
Dodał: Wacek
Kategoria: O zwierzętach
- Dlaczego niedźwiedź chodzi w futrze?
- Bo jak by wyglądał w płaszczu przeciwdeszczowym.
Dodał: Wacek
Kategoria: O zwierzętach
Na ławce siedzi sobie koń i krowa, podchodzi byk i pyta.
- mogę się dosiąść?
Na to krowa - No dobra ale najpierw zwal konia.
Dodał: jajcarz
Kategoria: O zwierzętach
Przychodzi kr?liczek do sklepu cukierniczego i pyta się misia czy jest tort marchewkowy. Miś odpowiada że nie ma.
Na drugi dzień to samo, aż wreszcie miś pomyslał że zrobi niepodziankę kr?liczkowi i upiecze ten tort marchewkowy.
Na trzeci dzień kr?liczek się pyta jest tort marchewkowy, miś odpowiada że tak, a kr?liczek na to a kto wam go kupi?
Dodał: REI
Kategoria: O zwierzętach
Zajączek i misiu złowili złotą rybkę.
Ona mówi:
-Spełnię 3 życzenia każdego z was.
Na to misio myśli... myśli... i mówi:
-A ja chcę żeby w całym lesie były tylko misie dziewczynki i ja jeden.
Kolej zajączka:
-Chcę nowy rower.
Rybka:
-Już spełnione... Jakie są wasze drugie?
Misio myśli... myśli... i mówi:
-A ja chcę żeby w całym kraju, we wszystkich lasach były tylko misie dziewczynki i ja jeden.
Znowu kolej zajączka.
-Hmm... chcę aby m?j komputer był naprawiony.
Rybka:
-Spełnione. Teraz 3 i ostatnie życzenie.
Misio myśli... myśli... i mówi
-A ja chcę żeby na całym świecie, we wszystkich lasach były tylko misie dziewczynki i ja jeden.
Znowu kolej zajączka:
-A ja chcę ŻEBY MISIO BYŁ GEJEM :)
Dodał: smoczyca
Kategoria: O zwierzętach
mówi świstak do Bogusława Lindy, co ty kurwa wiesz o zawijaniu?
Dodał: Micha?