Dziś jest czwartek 28 marca 2024 r.  





Kategoria: O sekretarkach

Kawałów w kategorii: 24

Kategoria: O sekretarkach

Dyrektor kocha się z sekretarką. Sekretarka lekko speszona:
- Dyrektorze, może drzwi zamkniemy? Całe biuro patrzy...
- Nie! Jak zamkniemy, to pomyślą, że wódkę pijemy.

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O sekretarkach

Do gabinetu dyrektora wchodzi sekretarka:
- Panie dyrektorze, jest tutaj inżynier Kowalski i mówi, że ma mały interes...
- A czy to moja wina? Niech idzie do seksuologa...

Dodał: Wacek

Ocena: 4.0/5 (1 głos)


Kategoria: O sekretarkach

Dyrektor do sekretarki:
- O czym pani teraz myśli, pani Sylwio?
- O tym samym co pan, panie dyrektorze.
- Och, świntuszka z pani!

Dodał: Wacek

Ocena: 4.0/5 (1 głos)


Kategoria: O sekretarkach

- No i jaki jest ten twój nowy dyrektor? Da się z nim pracować?
- Więcej! Da się z nim nie pracować!

Dodał: Wacek

Ocena: 4.0/5 (1 głos)


Kategoria: O sekretarkach

Rozmawia dwóch dyrektorów:
- Jaki jest twój ideał sekretarki?
- 20-letnia dziewczyna z 30-letnim doświadczeniem.

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O sekretarkach

Dyrektor pyta nową sekretarkę:
- Czy w poprzedniej pracy spotkało panią coś strasznego?
- Nie. A dlaczego pan pyta?
- Bo zauważyłem, że pani się strasznie boi pracy.

Dodał: Wacek

Ocena: 4.0/5 (1 głos)


Kategoria: O sekretarkach

Dyrektor do sekretarki:
- Czy dała pani ogłoszenie, że szukamy nocnego stróża?
- Dałam.
- I jaki efekt?
- Natychmiastowy... Ostatniej nocy okradziono nasz magazyn.

Dodał: Wacek

Ocena: 0/5 (0 głosów)


Kategoria: O sekretarkach

W dowód przyjaźni Bush z Putinem zamienili się sekretarkami. Po jakimś czasie sekretarka Busha telefonuje do niego z Rosji.
- Szefie, ja tutaj nie wytrzymam. Kazano mi związać włosy, założyć stanik i podłużyć spódnicę.
Wkrótce do Putina telefonuje ze Stanów jego sekretarka.
- Szefie, ja tutaj nie wytrzymam! Kazano mi rozpuścić włosy, zdjąć stanik i tak skrócić spódnicę, że lada moment będzie mi widać kaburę i jaja.

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O sekretarkach

Dyrektor przychodzi do pracy po urlopie.
- Panie dyrektorze - wita go sekretarka - mam dla pana dwie wiadomości: jedną złą, drugą dobrą.
- To najpierw ta zła.
- Niestety, od dwóch tygodni nie jest pan już dyrektorem.
- A ta dobra wiadomość?
- Będziemy mieli dziecko!

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O sekretarkach

- Czy jest dyrektor?
- Dla pięknych pań dyrektor jest zawsze.
- To proszę mu powiedzieć, że przyszła żona.

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


1 2 3