fazi.pl
Google Play App Store








Najnowsze kawały

Kategoria: O lekarzach

Psychiatra zadaje pacjentowi pytania:
- Ile n?g ma pies?
- Cztery.
- A ile ma uszu?
- Dwoje!
- A oczu?
- Przepraszam, panie doktorze, czy pan nigdy nie widział psa?

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O lekarzach

W szpitalu dla psychicznie chorych lekarz robiący obch?d spostrzega jednego z pacjentów z wędką zanurzoną w balii.
- No i co - pyta - dużo Pan już rybek złowił?
- Zwariował Pan, Panie doktorze, w balii?

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)


Kategoria: O hrabim

Hrabia ma jechać na wojnę.
- Janie, masz tu klucz do pasa cnoty hrabiny. Pilnuj klucza i hrabiny!
- Dobrze hrabio.
Hrabia pojechał. Po dziesięciu minutach dogania go Jan: - Hrabio, nie pasuje!

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (2 głosów)


Kategoria: O hrabim

Hrabia z Janem pojechali na polowanie. Po drodze na rozgrzewkę wypili strzemiennego. Widzą jelenia. Hrabia wypalił i nie trafił. No to wypili jeszcze raz. Znów widzą jelenia. Hrabia znów wypalił i nie trafił. Znowu wypili. Jadą dalej i widzą jelenia.
- Hrabio, może teraz ja spr?buję?
- Dobrze Janie.
Jan strzelił i jeleń padł.
- Jak to zrobiłeś?
- Trzeba celować w środek stada.

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (2 głosów)


Kategoria: O hrabim

Wchodzi hrabia do pokoju. Patrzy, a tam wielka kupa. Woła:
- Janie!
- Ja też nie!

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (2 głosów)


Kategoria: O hrabim

Hrabia:
- Janie, czy u nas w ubikacji są dwa sznurki, czy jeden?
- Jeden.
- W takim razie znowu załatwiłem się pod zegarem.

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (2 głosów)


Kategoria: O hrabim

- Janie!
- Tak, Panie?
- Kto wysiusiał na śniegu: Wesołego Alleluja Panu Hrabiemu?
- Ja, Panie.
- Przecież nie umiesz pisać!
- Ale Pani Hrabina mnie prowadziła...

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (2 głosów)


Kategoria: O hrabim

Podczas gry hrabiego na fortepianie wchodzi lokaj i mówi:
- Jak pan hrabia ślicznie gra! (z entuzjazmem)
- Eee, tak se tylko popier*.*lam .
- Jak pan hrabia się brzydko wyraża! (z oburzeniem)
- Ale za to ślicznie gram!!!

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (2 głosów)


Kategoria: O wariatach

W szpitalu psychiatrycznym lekarze sprawdzają, kt?ry z pacjentów jest już zdrowy. Każą wszystkim skakać do pustego basenu. Wszyscy skoczyli, tylko jeden stoi na brzegu.
- A ty? Dlaczego nie skaczesz? - pyta jeden z lekarzy.
- Nie umiem pływać. Chciałby pan, żebym się utopił?

Dodał: Wacek

Ocena: 1.0/5 (1 głos)


Kategoria: O wariatach

W szpitalu psychiatrycznym lekarz siedzi przy ł?żku nowego pacjenta i pyta:
- Jak się nazywacie ?
- Jak to, nie wie pan? Jestem Napoleon Bonaparte.
- Tak ? A kto panu to powiedział ?
- Pan B?g.
Na to odzywa się głos z sąsiedniego ł?żka:
- On kłamie. Nic mu takiego nie mówiłem.

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (2 głosów)


1 2 3 200 400 599 600 601 647 648