fazi.pl
Google Play App Store






Losowy kawał

Kategoria: "O myśliwych"

W sadzie:
- A więc oskarżony przyznaje się, że w czasie polowania postrzelił gajowego?
- Tak, przyznaje się.
- Czy oskarżony może podać jakieś okoliczności łagodzące?
- Tak, gajowy nazywa się Zając!

Dodał: Wacek

Ocena: 5.0/5 (1 głos)





Ostatnio dodane

Kategoria: O anemikach

Anemik napada na przechodnia,
wyciąga pistolet i mówi:
- Pieeeeniądzeee alllllbo żyyycie.
Po chwili:
- Pif, paf! Maaaszzzzz czzzassss dopóóóóki kuuule nie dooolecą.

Dodał: Wacek

Ocena: 4.4/5 (8 głosów)


Kategoria: O anemikach

Siedzą w celi anemik i trędowaty. Siedzą jeden dzień, drugi dzień, trędowatemu odpadł palec, wiec wziął go i wyrzucił na zewnątrz. Za dwa dni odpadł mu drugi palec, więc też go wyrzucił. Po paru dniach wyrzucił jedną nogę, potem drugą. Wtedy anemik nie wytrzymał i mówi:
- Cooo?? Pooowoooliii sięęę Spieeerdaaalaaa...??

Dodał: Wacek

Ocena: 4.4/5 (8 głosów)


Kategoria: O anemikach

Anemik w szpitalu, i w dodatku na diecie. Woła:
- Siooostro, głodny jestem.
Siostra przyniosła mu łyżeczkę kaszki mannej. Anemik zjadł i mówi:
- No, to sobie pojadłem, to teraz bym coś poczytał. Może znaczek pocztowy?

Dodał: Wacek

Ocena: 4.4/5 (7 głosów)


Kategoria: O anemikach

W szpitalu anemik woła do pielęgniarki:
- Sioooostrooo, przeeewieeew!
- No i co z tego? Zamknąć okno?
- Dooo wiiidzeeeniaaa siooostrooo.

Dodał: Wacek

Ocena: 3.7/5 (6 głosów)


Kategoria: O anemikach

Anemik postanowił się zabić i wyskoczyć ze szpitalnego 10 piętra.
Skoczyl i liczy pietra:
- 10
- 9
- 8
Powiał wiatr:
- 9
- 10

Dodał: Wacek

Ocena: 4.3/5 (6 głosów)


Kategoria: O anemikach

Idzie anemik koło szkoły i słyszy swoich kolegów z klasy:
-anemik, anemik !!
odpowiada:
-Nieee móóóówciee taaak naaa mnieee, booo poooskaaarzeee sięęę naaaszeeej
wyyychoowaaawczyyyniiii
Niestety groźba nie pomogła, następnego dnia sytuacja się powtarza..
-anemik, anemik!!!!
Anemik już coraz bardziej podkurzony mówi:
-Nieee móóóówciee taaak naaa mnieee, booo poooskaaarzeee sięęę paaaaniii dyreeektooor
Znowu nie pomogło.. kolejny dzień, kolejny raz to samo.
-Anemik, anemik!!!!!!
-Nieee móóóówciee taaak naaa mnieee, booo pooooszczuuuujeee waaas moooim pseeem.
Dzieci się wcale tym nie przejeły i znowu krzykneły do niego:
-Anemik, anemik!!!!!!
Na co anemik:
-Azoooor bieeeerz iiiiich ! !
A Azor:
-Haaaaaauu Haaaaaauuu

Dodał: Wacek

Ocena: 3.0/5 (3 głosów)


Kategoria: O anemikach

Jedzie dwóch anemików samochodem...
5, 10, 20 kilometrów na godzinę..
Nagle jeden z nich mówi:
- Wciśnij do trzydziestu... Zajrzyjmy śmierci w oczy !

Dodał: Wacek

Ocena: 3.7/5 (3 głosów)


Kategoria: O anemikach

Wchodzi anemik do apteki.
-Poproszę aspirynę.
-zapakować?
-nie, potoczę.

Dodał: Wacek

Ocena: 3.0/5 (4 głosów)


Kategoria: O anemikach

Siedzi trzech anemików pod mostem. Górą przejechał samochód.
Po kwadransie jeden mówi:
- To był merc...
Po pół godzinie drugi na to:
- Eeee nieee, to chyba be-emaaa ....
A po godzinie trzeci:
- Ide do domuuu, bo znów się będzieecie kłóóócić....

Dodał: Wacek

Ocena: 1.0/5 (2 głosów)


Kategoria: O anemikach

Anemik gwałci kobietę w lesie. Kobieta krzyczy: Pomocyyyy!!!!!!! Anemik na to - Ciiiiiiccchhhhhooo głuuuupiaaaaa saaaaam daaaam radę....

Dodał: Wacek

Ocena: 4.0/5 (4 głosów)


1 2 3 4 5 200 400 600 647 648