|
|
|
Kategoria: O Jasiu
Jasiu wraca ze szkoły.
- No jak było w szkole? - pyta matka.
- Na pięć!!
- Naprawdę?
- Tak: dw?ja z polskiego, dw?ja z matmy i jedynka z historii.
Dodał: Wacek
Kategoria: O Jasiu
Jasio wpada do domu i krzyczy:
- Hurra!! Mamo, nasi g?rą!!
- Co takiego? A gdzie Wojtuś?
- Jeszcze go biją!
Dodał: Wacek
Kategoria: O Jasiu
- Jasiu! - mówi groźnie ojciec. - Widziałem, jak przed naszym kempingiem biłeś kolegę! Co to miało znaczyć?!
- Chciałem, żeby już sobie poszedł.
- A nie mogłeś mu tego powiedzieć?
- No coś ty, to byłoby niegrzecznie.
Dodał: Wacek
Kategoria: O Jasiu
Jasio pyta się taty:
- Tato, wiesz kt?ry pociąg ma największe sp?źnienie?
- Kt?ry? - pyta zdziwiony ojciec.
- Ten, kt?ry w zeszłym roku obiecałeś mi na gwiazdkę.
Dodał: Wacek
Kategoria: O Jasiu
Nauczyciel mówi do małego Jasia:
- Chłopcze! Powiedz mi, jak brzmi czasownik "milczeć" w trybie rozkazującym!
- Ciiiiii!
Dodał: Wacek
Kategoria: O Jasiu
Jasiu rozmawia z ojcem:
- Tatusiu, chyba musze iść do okulisty.
- Dlaczego? - pyta go ojciec.
- Bo od dawna nie widzę kieszonkowego, kt?re miałeś mi dawać...
Dodał: Wacek
Kategoria: O Jasiu
Pani na lekcji plastyki zadała dzieciom, żeby narysowały krowę jak je trawę. Jasiu nic nie rysuje. Po chwili podchodzi do niego nauczycielka i pyta:
- Jasiu, czemu nic nie rysujesz?
- Bo krowa zjadła trawę i sobie poszła!
Dodał: Wacek
Kategoria: O Jasiu
Mama pyta Jasia uczęszczającego na studium informatyczne:
- I jak synku wynosisz coś z tej szkoły?
- Mamo, a po co mi stare komputery?!
Dodał: Wacek
Kategoria: O Jasiu
- Jasiu, skąd masz takiego wielkiego siniaka na czole?
- To od myślenia, mamo.
- Jak to od myślenia?
- Myślałem, że Kazik nie trafi mnie kamieniem.
Dodał: Wacek
Kategoria: O Jasiu
Jasiu przychodzi z podw?rka i krzyczy:
- Mamo, mamo chcę cukierka!
- Synku, leżą na stole w kuchni, idź i weź sobie.
Po chwili:
- Mamo, mamo, ale ja nie mam rączek!
- Nie ma rączek, nie ma cukierków!
Dodał: Wacek