fazi.pl
Google Play App Store









Kategoria: O Stirlitzu

Kawałów w kategorii: 116

Kategoria: O Stirlitzu

Stirlitz umówił sie na spotkanie z tajnym współpracownikiem w polskiej kadrze piłkarskiej. Umówili sie w ciemnym zaułku Berlina, gdzie nikt ich nie zauważy, jak spiskują. Była cicha, bezksiężycowa noc. Stirlitz obawiał sie, ze gestapo ich usłyszy i słusznie. Cisze nocna przerwał głuchy stukot drewna o bruk.
Musiał uciekać. Nadchodził Rasiak.

Dodał: Wacek

Ocena: 0/5 (0 głosów)


Kategoria: O Stirlitzu

"Himmler wzywa po kolei swoich współpracowników:
- Powiedzcie dowolną liczbę dwucyfrową.
- 45.
- A czemu nie 54?
- Bo 45!
Himmler zapisuje w aktach ""charakter nordycki"" i wzywa następnego:
- Powiedzcie dowolną liczbę dwucyfrową.
- 28.
- A czemu nie 82?
- Może być i 82, ale lepsza jest 28.
Himmler zapisuje w aktach ""charakter bliski nordyckiemu"" i wzywa kolejnego:
- Powiedzcie dowolną liczbę dwucyfrową.
- 33.
- A czemu nie... A, to wy, Stirlitz."

Dodał: Wacek

Ocena: 0/5 (0 głosów)


Kategoria: O Stirlitzu

Stirlitz gnał swoim 600-konnym Mercedesem do Berlina. Obok niego pędzili ss-mani na motocyklach.
- Paparazzi - pomyślał Stirlitz.

Dodał: Wacek

Ocena: 0/5 (0 głosów)


Kategoria: O Stirlitzu

Stirlitz jakiego koloru mam majtki? - spytał Mueller.
- Czerwone w białe grochy.
- Wpadliście Stirlitz, o tym wiedziała tylko rosyjska pianistka!
- Proszę zapiąć rozporek, inaczej będą o tym wiedzieć wszyscy.

Dodał: Wacek

Ocena: 0/5 (0 głosów)


Kategoria: O Stirlitzu

Stirlitz od dwóch dni nie pojawiał się w pracy. Gestapowcy, wysłani na
poszukiwania, odnaleźli go w jego willi, nieprzytomnego, leżącego na
podłodze pośród pustych butelek po wódce.
Na stoliku obok lampy leżał szyfrogram: Zadanie wykonane, możecie się
Zrelaksować

Dodał: Wacek

Ocena: 0/5 (0 głosów)


Kategoria: O Stirlitzu

- Gdzie pan się tak dobrze nauczył prowadzić samochód, Stirlitz? - spytał Müller.
- Na kursach NKWD - odpowiedział Stirlitz.
- Chyba nie powiedziałem nic tajnego - pomyślał.

Dodał: Wacek

Ocena: 0/5 (0 głosów)


Kategoria: O Stirlitzu

Mueller zaglądając do pokoju Stirlitza zapytał:
- Coś dla pana kupić?
- Och, to co zwykle, pasztet z gęsich wątrobek i butelkę czerwonego wina.
Mueller kupił Stirlitzowi to co zwykle: kawałek słoniny, cebulę i pół litra wódki.

Dodał: Wacek

Ocena: 0/5 (0 głosów)


Kategoria: O Stirlitzu

Stirlitz zaatakował z nienacka. Znienacko bronił się tak jak umiał. A Umiał to też był nie lada zawodnik...

Dodał: Wacek

Ocena: 0/5 (0 głosów)


Kategoria: O Stirlitzu

Stirlitz posłał Müllera do diabła. Następnego dnia Diabła odwiedziło Gestapo.

Dodał: Wacek

Ocena: 0/5 (0 głosów)


Kategoria: O Stirlitzu

Stirlitz obudził się koło drugiej. Pierwsza też była niezła, pomyślał.

Dodał: Wacek

Ocena: 0/5 (0 głosów)


1 2 3 8 9 10 11 12