fazi.pl
Google Play App Store








Najwyżej oceniane

Kategoria: O Jasiu

Pani pyta Jasia:
- Ile ważysz?
- W okularach czy bez?
- W okularach...
- 49 kg.
- A bez? - Nie widzę cyferek.

Dodał: Wacek

Ocena: 1.0/5 (1 głos)


Kategoria: O Jasiu

- Jasiu, skąd masz takiego wielkiego siniaka na czole?
- To od myślenia, mamo.
- Jak to od myślenia?
- Myślałem, że Kazik nie trafi mnie kamieniem.

Dodał: Wacek

Ocena: 1.0/5 (2 głosów)


Kategoria: O Jasiu

Na geografii nauczyciel pyta:
- Jasiu, czy znasz Kanał Sueski?
- Nie, proszę pana. Na moim osiedlu nie ma kablówki.

Dodał: Wacek

Ocena: 1.0/5 (1 głos)


Kategoria: O cyrku

Z dyrektorem cyrku rozmawia przez telefon artysta.
- Chciałbym się u pana zatrudnić.
- A co pan umie robić?
- Umiem połykać metrowej długości miecz.
- Eeee, to ograny numer.
- Być może, ale ja mam tylko osiemdziesiąt centymetrów wzrostu.

Dodał: Wacek

Ocena: 1.0/5 (1 głos)


Kategoria: O cyrku

W nadmorskim kurorcie panika. Wczasowicze się pochowali, ponieważ z cyrku uciekły dwa lwy. Poszły na plażę, usiadły nad brzegiem morza i jeden z nich mówi:
- Zupełnie nie rozumiem tych ludzi. Pełnia sezonu, a tu ani żywej duszy!

Dodał: Wacek

Ocena: 1.0/5 (1 głos)


Kategoria: O cyrku

Dziennikarz pyta cyrkowego akrobatę:
- Proszę zdradzić, jak osiągnął pan tak olbrzymi sukces w tak trudnym zawodzie?
- To proste. Gdy rano budzę się, od razu wypijam buteleczkę wódki, tak zwaną 'małpeczkę'. W południe znów wypijam 'małpeczkę' i po obiadku jeszcze jedną 'małpeczkę'. Wieczorem, przed samym występem wypijam ostatnią 'małpeczkę' i jak już jestem na arenie, to te wszystkie małpki wychodzą ze mnie!

Dodał: Wacek

Ocena: 1.0/5 (1 głos)


Kategoria: O cyrku

Jasio poszedł z tatą do cyrku. Podczas przedstawienia z uwagą obserwuje, jak mężczyzna przebrany za kowboja jeździ wok?ł areny na koniu i rzuca nożami w ścianę, pod kt?rą stoi kobieta. Widzowie klaszczą.
- Z czego się oni tak cieszą? - dziwi się Jasio. - Przecież ani razu nie trafił!

Dodał: Wacek

Ocena: 1.0/5 (1 głos)


Kategoria: O studentach

Na egzaminie z anatomii profesor pokazuje studentce ludzką miednicę i pyta:
- Proszę mi powiedzieć, czy to jest męska czy żeńska miednica?
Studentka długo zwleka z odpowiedzią, wiec profesor zadaje jej pytanie pomocnicze:
- Niech się pani zastanowi, jakie narządy płciowe były w tym miejscu?
Egzaminowana, po chwili wahania, odpowiada:
- Męskie, panie profesorze.
Na to profesor:
- O tak, i to nie jedne!

Dodał: Wacek

Ocena: 1.0/5 (1 głos)


Kategoria: O rolnikach

Wczesnym rankiem przychodzi rolnik do obory, mocno zmęczony po całonocnej libacji. Stawia wiaderko i zabiera się do dojenia krowy. Krowa widząc to pyta:
- Co piło się wczoraj?
- No.
- I zmęczony?
- No...
- Łap za cycuszki, to ja poskaczę.

Dodał: Wacek

Ocena: 1.0/5 (1 głos)


Kategoria: O lekarzach

W szpitalu budzi się pacjent po operacji. Rozgląda się, a tu ciemno. Woła więc lekarza, a gdy ten przyszedł, pyta go:
- Panie doktorze, co tu taka ciemnica?
- A, bo mieliśmy taki pożar, że całe skrzydło było w ogniu. No i musieliśmy pozasłaniać wszystkie okna, bo nie chcieliśmy, żeby Pan po przebudzeniu pomyślał, że się operacja nie udała...

Dodał: Wacek

Ocena: 1.0/5 (1 głos)


1 2 3 200 397 398 399 400 600 647 648